Ohayo, Ohayo! na moim blogu ! Przenoszę go z: gaaralovesakura.blog.pl na: gaara-love-sakura.blog4u.pl Mam nadzieję że wam się spodoba ^.^ A no i szukam kogoś kto...

Para opisywana w mojej notce ;)

To jest mój opek :Ogromne drzwi zostały popchnięte z siłą a przez nie wypadła dziewczyna . -Żebyś mi się tu więcej nie pokazywała na oczy ! -krzyknął głos z zamknął...

Ohayo! Cieszę się, że mogę was powitać na nowej stronie z zupełnie nowym opowiadaniem. Znacie mnie już pewnie z...

Wreszcie ! Bardzo, bardzo wielkie GOMEN za tak długi brak notki. Nie będę zanudzać was górą powodów i przejdę od razu do rozdziału. Mam nadzieję, że się...

Najpierw wyjaśnienia: - Bardzo was przepraszam za dość sporo nieścisłości w moim pierwszym rozdziale. Pisałam go w lekkim roztargnieniu, a potem (moja skleroza...

(Tu jeszcze dziecka nie ma ^^) Siedziałąm na kanapie i płakałam. Do domu wszedł Gaara. Podszedł do mnie. Nie wiedząc oco chodzi przytulił mnie. -Co się...

Powolnym krokiem szłam z Naruto, Ino i Kankurou w stronę sali weselnej. Byłam szczęśliwa, że Sakura jest szczęśliwa... Ale się zagmatwało!! Doobra, mniejsza. Po...

No i opoko dalej leci ;-) Pisać mi się jakoś chce :) Szkoda że wam się tak komentować niechce....ludzie kochani 2 komentarze, toż to takie marnicho....a jak chce żeby...

Sasuke:Ech no bo ja....ja...ten...no Jukka:Wyduś to wreszcie!! Sasuke:Ja ciebie lubie, ale tak wiesz.... Jukka:Tak wiesz, znaczy jak? Sasuke:Znaczy...

Część druga ciepło przyjętej analizy autorstwa Lithieu. Analizatorka zostaje również przyjęta do Dream Teamu Młota na Głupotę na okres próby. Sam mord na opciu...

Wybaczcie, ze o tej notce nie informuje ale, no cóż mam bardzo mało czasu. Zaraz wyjeżdżam i do wtorku mnie nie będzie. A potem nie będzie mnie już prawie przez cały...

Ekhem! Jak widać: jest nowy szablon. Mam nadzieję, ze się wam podoba. Zawsze można wrócić do starego, piszcie co o nim sądzicie. Notka dedykowana mojej kochanej...

Przeszliśmy przez ten głupi 2 etap. Pokonaliśmy jakąś strasznie cienką drużynę i zdobyliśmy drugi zwój. Weszliśmy do jakiegoś pomieszczenia i ułożyliśmy oba zwoje....

Wstałem o 5:00 ponieważ usłyszałem pukanie do drzwi. Poszłem je otworzyć był to Sensei Johhny. Powiedziałem do niego za spanym głosem: - Sensei o co chodzi?? - Mamy...